Gluten to taka niekończąca się historia. Coraz więcej osób zmaga się z problemem nadwrażliwości pokarmowej, coraz więcej również przechodzi na dietę bezglutenową bez uzasadnionej przyczyny np. w nadziei na utratę zbędnych kilogramów.
Wokół glutenu narosło już sporo mitów i kontrowersji. Warto zmierzyć się z niektórymi z nich.
Gluten jest niezbędny dla zdrowia
Nic bardziej mylnego! Sam gluten, choć jest białkiem, nie ma żadnych wartości odżywczych. Za to produkty pełnoziarniste, w których gluten występuje, mają ich już całkiem sporo. Są one bogate w witaminy z grupy B, żelazo, cynk i błonnik. Jak wykazały badania, dieta bogata w produkty pełnoziarniste przyczynia się do zmniejszenia ryzyka wystąpienia zawału serca, cukrzycy typu 2 oraz niektórych nowotworów. Zdaniem specjalistów połowa wszystkich węglowodanów w diecie powinna pochodzić właśnie z produktów pełnoziarnistych.
Dieta, w której zachodzi konieczność wyeliminowania pszenicy, żyta, jęczmienia i owsa nie jest łatwa do zbilansowania. W miejsce tych produktów trzeba wprowadzić inne, które uzupełnią brakujące węglowodany złożone, błonnik, witaminy i składniki mineralne. Niezbilansowana dieta bezglutenowa może prowadzić do niedoborów witamin z grupy B, a niedobór błonnika- do zaparć i otyłości.
Nie ma również żadnych przesłanek naukowych świadczących o tym, że dieta bezglutenowa u osób zdrowych przynosi jakiekolwiek korzyści zdrowotne lub spadek masy ciała. W przeszłości śladowe ilości glutenu występowały w dzikich zbożach, ale poprzez selektywną hodowlę w ciągu kilkudziesięciu lat ludzie uzyskali odmiany o znacznie wyższej zawartości glutenu. Gluten przypomina swoją strukturą gumę do żucia, nadaje ciastu elastyczność i sprawia, że chleb jest taki jak lubimy- miękki i puszysty.
Dieta bezglutenowa to tylko chwilowa moda
W wielu przypadkach tak właśnie jest. Świat ogarnęło szaleństwo życia bez glutenu i wiele osób stosuje dietę bezglutenową choć nie ma celiakii, ani nadwrażliwości na gluten. Dla osoby chorej na celiakię dieta bezglutenowa jest niezbędna i musi być restrykcyjnie przestrzegana do końca życia bowiem celiakia jest chorobą nieuleczalną. U osoby, która stosuje dietę bezglutenową bez wyraźnego powodu, może być ona przyczyną niedoborów witamin i minerałów.
Do wykrywania celiakii, alergii czy nietolerancji glutenu służą specjalne testy. W świetle najnowszych badań nad zagrożeniami nadwrażliwością na gluten bez zaawansowanej celiakii, każdy podwyższony poziom przeciwciał przeciwgliadynowych stanowi podstawę do wykluczenia z diety glutenu.
Gluten szkodzi tylko chorym na celiakię oraz alergikom
Z roku na rok wzrasta liczba osób z łagodniejszą formą nietolerancji glutenu- nadwrażliwością. Nadwrażliwość na gluten występuje zdecydowanie częściej niż celiakia. Szacuje się, że problem ten dotyczy około 6 procent populacji. Objawy nadwrażliwości na gluten mogą być mylone z innymi przypadłościami i w związku z tym długo mogą pozostać nierozpoznane, a w efekcie niezdiagnozowane. Do takich objawów najczęściej należą problemy trawienne (bóle brzucha,zaparcia,wzdęcia), zmęczenie, osłabienie, bóle i zawroty głowy, "mglisty umysł", mrowienie kończyn. Objawy pojawiają się od kilku do kilkudziesięciu godzin po spożyciu produktu zawierającego gluten.
Glutenu powinny unikać także osoby z chorobami autoimmunologicznymi, ponieważ schorzeniom tym bardzo często towarzyszy przepuszczalność jelit. Gluten drażni system odpornościowy i powoduje atak organizmu na jego własne tkanki, głównie komórki skóry, układu nerwowego i jelit. W badaniach dowiedziono, że u osób z rozpoznaną chorobą trzewną znacznie częściej rozpoznaje się choroby o podłożu autoimmunologicznym. u takich pacjentów wprowadzenie diety bezglutenowej w znaczący sposób wpływa na poprawienie jakości ich życia oraz chroni przed powikłaniami.
Gluten jest również związany z wieloma chorobami psychicznymi i problemami neurologicznymi. Jest podejrzewany o nasilanie objawów schizofrenii, ADHD, depresji, demencji i padaczki.Niektóre badania sugerują też korelację między glutenem a autyzmem.
Lista produktów zawierających gluten jest imponująca. Śmiało można powiedzieć, że gluten w dzisiejszych czasach jest wszechobecny. Spotkamy go niemal w każdym przetworzonym produkcie spożywczym. Pojawia się tam, gdzie absolutnie nie podejrzewamy jego obecności np. w wędlinach, serach, jogurtach, czekoladzie.
Dieta bezglutenowa odchudza
Dieta bezglutenowa nie jest dietą odchudzającą. Pieczywo bezglutenowe może być bardziej kaloryczne i mieć wyższy indeks glikemiczny. Często też produkty bezglutenowe zawierają więcej tłuszczów (w tym niestety tłuszczów trans) oraz skrobi, aby wypełnić lukę po glutenie. Czasami jednak obserwuje się spadek masy ciała na diecie bezglutenowej. Jest on naturalną konsekwencją ograniczenia węglowodanów. Gluten wpływa na obniżenie poziomu leptyny i pobudza apetyt (pszenica ma wyższy indeks glikemiczny niż cukier). Podczas trawienia glutenu powstają substancje podobne do opiatów (czyli np. morfiny), które pobudzają receptory w mózgu odpowiedzialne za euforię. Prowadzi to do sytuacji w której nasz mózg kojarzy pokarmy glutenowe z większą przyjemnością i domaga się i częściej i więcej, niż tego naprawdę potrzebuje.
Z celiakii się wyrasta
Nie, nie i jeszcze raz nie. Celiakia, jak już wielokrotnie podkreślałam, jest chorobą nieuleczalną i dotyczy osób w każdym wieku. Przestrzeganie diety bezglutenowej jest konieczne do końca życia.